refleksje

refleksje · 26. March 2020
Mam bana na FaceBooku: tym razem (bo to już kolejny raz) 30 dni postu (licząc od 26.03.2020). Podejrzewam, że chodzi o post sprzed kilku lat (fotografię z Oświęcimia?), ale nie jestem pewien. Nie przypominam sobie, abym opublikował jakieś specjalnie rażące treści. Fb zachęca „do wyrażanie siebie”, ale ma się to odbyć w sposób, który jest pełen szacunku. Gdyby tak podejść do kultury, sztuki, literatury, polityki, religii – homo sapiens dreptałby w miejscu. Czasem ostra...
refleksje · 17. February 2020
Stosowną uchwałę Rada Miasta Jarosławia podjęła już w roku 1991: Zmienia się dotychczasową nazwę ulicy położonej w Jarosławiu im. Gen. Waltera Karola Świerczewskiego na: im. Jana Pawła II... Z dobrodziejstwa zmiany nazwy skorzystał dom stojący przy ul. Świerczewskiego 66, vis-a-vis kościoła i klasztoru dominikanów: na jego ścianie umieszczono tabliczkę informującą o nazwie ulicy, nie fatygując się zdjąć starej. I tak dom stoi przy dwóch ulicach: jednej biegnącej w...
refleksje · 21. July 2019
Wejście boksera na ring sprawia obecnie wrażenie ceremonii niemalże religijnej. Światła, sztuczne ognie, ryk tłumu, zadyma. Oczywiście kamery, flesze i… obowiązkowa piosenka na wejście, ulubiony utwór pięściarza, motto tego, co za chwilę pokaże na scenie. Tak było również wczoraj przed walką Artura Szpilki vs. Dereck Chisora. Po porównaniu kilku ich walk nie dawałem Szpilce żadnych szans. Podobnie bookmacherzy typowali zakończenie walki przed czasem jako najbardziej...
refleksje · 21. February 2019
Annieli M., zamiast modlitwy Gruby mur wokół kościoła. W murze płytkie, zwieńczone łukami nisze, w których spoczywają zmarli. Nie przeprawią się - jak przez Styks – przez twarde cegły: będą tkwić w nich na zawsze. Ich wieczność to pozbawiona rewersu ściana. Modlitwy i westchnienia pocieszają żywych, ale nie wzruszają kości. Czytamy daty urodzin i śmierci, fragmenty życiorysów, prośby o spokój duszy czy o westchnienie. Jedna z inskrypcji na chwilę zamurowała mnie:
refleksje · 27. January 2019
Kilka tygodni temu uwagę moją zwrócił w Rykach plakat z podobizną Mickiewicza i czerwonym napisem ZMARTWYCHWSTANIE. Anonsował sztukę w wykonaniu teatru toruńskiej szkoły ojca Rydzyka z okazji 100 lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Odzyskanie niepodległości przez Polskę nie miało jednak nic wspólnego z jakimś religijnym procesem zmartwychwstania, o którym prawi teologia. Mówi się (w tzw. nicejsko-konstantynopolitańskim wyznaniu wiary), a rzesze wiernych...
refleksje · 23. January 2019
Mapa okolicy. Czas, czyli deszcz, mróz i promienie UV robią swoje:jej powierzchnia pęka tworząc siatkę nieistniejących w rzeczywistości dróg, wąwozów i ścieżek. Stała się abstrakcyjna niczym obraz, całkowicie dezorientująca, piękniejsza od terytorium.
refleksje · 19. December 2018
Wittgenstein, Tractatus… 5.631: Oka w rzeczywistości nie widzisz. I nic w polu widzenia nie pozwala wnioskować, że jest widziane przez oko. Można by oponować mówiąc, że przecież widzę oko w lustrze. Ale co faktycznie widzę w lustrze? Czubek góry lodowej mózgu, bo przecież nie widzę ani głębi oka, ani czopków, pręcików, nerwu wzrokowego, itd. Można więc pokusić się o odpowiedź na nieco inną formę pytanie Mateusza, które postawił w Ewangelii (Mat. 7:3–5): A czemu...
refleksje · 16. December 2018
Jedna Polska to utopia. Nawet potocznie dzielimy kraj na regiony – Polskę A (rozwiniętą) i Polskę B (zacofaną). Podział ten ma historyczne racje sięgające rozbiorów i wciąż daje o sobie znać, np. w czasie wyborów samorządowych czy parlamentarnych wyborcy Polski A skłonni są głosować za bardziej liberalnymi partiami politycznymi, natomiast wyborcy Polski B są statystycznie rzecz biorąc konserwatywni. Wprawdzie uważamy Polskę za kraj katolicki, ale katolicyzm to nie jedyna...
refleksje · 29. November 2018
Ostatni dzień października. Pomagam Marii przymocować do cmentarnego krzyża kolejne dwie biało-czerwone flagi. Kolejne, bo poprzednie ukradł jakiś lokalny patriota. Zdobiły symboliczny grób zamordowanych na wschodzie rodaków. Zabraliśmy ze sobą noż, śrubokręt, młotek i drabinę. No i dwie narodowe flagi. Pojechaliśmy na parafialny cmentarz. Okazało się, że otwory rurek, w które trzeba wetknąć drzewce, były zbyt wąskie. Tępym nożem próbowałem je zatemperować. Na...
refleksje · 22. June 2017
Street poetry

Show more